Wracamy z Jarosławia z jednym punktem. Co ciekawe, dla naszych rywalek był to ósmy(!) tie-break w sezonie – pierwszy wygrany.

Wracamy z Jarosławia z jednym punktem. Co ciekawe, dla naszych rywalek był to ósmy(!) tie-break w sezonie – pierwszy wygrany.