Dwa debiuty i jeden punkt w Krzszowicach

Już w pierwszej partii, przy serii zagrywek Wiktorii Bylicy i prowadzeniu gospodyń 8:2, na boisku pojawiła się Gabriela Borawska, dla której był to debiut w ekipie KSZO SMS. Maraton prze długi czas utrzymywał około pięciopunktową przewagę i dopiero w końcówce ostrowczanki zbliżyły się na dwa punkty (23:21), jednak losów tej partii nie udało się już odwrócić.

Druga partia przebiegała już pod dyktando KSZO. Koncertowa gra sprawiła, że od stanu 11:16 – z Julią Klisiak na zagrywce – ostrowczanki zdobyły z rzędu osiem punktów. To był doskonały moment, by w ekipie KSZO swój debiut zaliczyła wychowanka MUKS Jedynka Ostrowiec Świętokrzyski i KSZO SMS – Julia Jabłońska. Rywalki obroniły jednego setbola i to było wszystko, na co pozwoliły ostrowczanki w tej odsłonie.

Trzeci set był już mocno szarpany. Pomarańczowo-czarne wypracowywały sobie bezpieczną przewagę, która za chwilę topniała. Ostatecznie, KSZO wygrał tę partię do 17.

Czwartą partie lepiej rozpoczęły gospodynie, jednak od połowy seta gra się wyrównała i oscylowała wokół remisu (14:14, 17:17, 20:20). Wyrównana gra skończyła się przy stanie 21:20 dla gospodyń, które wygrały cztery kolejne wymiany i doprowadziły do tie-breaka.

Ten rozpoczął się dla naszego zespołu bardzo niekorzystnie. Przy zmianie stron, gospodynie prowadziły 8:2. Ostrowczanki ruszyły do odrabiania strat i po chwili zniwelowały wynik do stanu 9:8, jednak mimo zaciętej końcówki, nie udało się już wyrwać zwycięstwa.

 

Maraton Krzeszowice – KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski 3:2 (25:22, 12:25, 17:25, 25:21, 15:12)

KSZO: Dydułą, Kłosowska, Kos, Orzyłowska, Mich, Klisiak, Salamon (libero) oraz Borawska, Marcyjanik, Błaszczyk, Jabłońska (libero).

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *