Spore ciężary przyszło nam dźwigać w Łańcucie, gdzie w meczu błędów zdołaliśmy ugrać jeden punkt. Po gładko wygranym pierwszym secie, w kolejnych dwóch partiach sytuacja diametralnie się odwróciła. Wygrany czwarty set dał nadzieję na wygraną w tie-breaku, ale tu w końcówce efektywniejsze okazały się gospodynie.